
Wygrana Łomży Industrii Kielce na Węgrzech w cieniu kontuzji
Ten mecz przez Europejską Federację Piłki Ręcznej został nazwany meczem tygodnia. 7 grudnia Wicelider tabeli grupy “B” – Łomża Industria Kielce, podejmowała na wyjeździe szóstą ekipę w stawce, OTP Bank Pick Szeged.
Dla Węgrów była to okazja do rewanżu za porażkę sprzed miesiąca w Kielcach. Wtedy mecz zakończył się wynikiem 30:37 dla kielczan. Kielce jednak nie zamierzały odpuszczać, bo ciągle liczą się w wyścigu o pierwsze miejsce w tabeli.
💬 “Niestety, spodziewamy się najgorszego scenariusza”
— Łomża Industria Kielce (@kielcehandball) December 7, 2022
ℹ️ Komunikat w sprawie kontuzji Haukura Thrastarsona.
👉 https://t.co/2BGqrrZd4p#gramyRAZEM #dawajDAWAJ pic.twitter.com/5E7AHjJHZt
Pierwsza połowa i groźna kontuzja Haukura Thrastarsona
Słowa szybko zamieniły się w czyny, bo kielczanie mecz zaczęli bardzo dobrze. Już po pierwszych 10 minutach wygrywali 6:2. Świetny mecz grał Wolff, a Łomża Industria Kielce wytrącała rywalom wszystkie argumenty. Gdy w 22 minucie Haukur Thrastarson trafił do siatki, było 13:8.
Niestety kilkadziesiąt sekund później Islandczyk doznał groźnej kontuzji. Niefortunnie wylądował po wyskoku, a jego prawa noga wygięła się w nienaturalny sposób. Upadł na parkiet, trzymając się za kolano i opuścił boisko w asyście kolegów. Niestety doszło do zerwania więzadła krzyżowego w kolanie. To już druga groźna kontuzja w ciągu dwóch lat. Podobną Haukur odniósł w październiku 2020 roku podczas spotkania z Elverum.
Przerwa w grze wybiła Kielczan z rytmu. W efekcie, po pięciobramkowej serii, Pick Szeged doprowadził do wyrównania i stanu 13:13. By przełamać niemoc potrzebny był rzut karny dla Łomży Industrii Kielce, który wykorzystał Moryto. Wolff znowu zaczął bronić jak natchniony i po kolejnych 3 bramkach dla kielczan 1 połowa zakończyła się wynikiem 16:13.
Szarpana druga połowa “Meczu tygodnia”, według EHF
Po powrocie do gry gospodarze rzucili się do odrabiania strat, ale Mistrzowie Polski konsekwentnie pilnowali wypracowanego prowadzenia. Przez kolejny kwadrans utrzymywała się kilkubramkowa przewaga kielczan, choć świetne zawody rozgrywał Dean Bombac. Po kieleckiej stronie wciąż nieomylny był jednak Arkadiusz Moryto, często trafiali także Nicolas Tournat i Dylan Nahi.
Przeciąganie liny trwało do końca spotkania, ale w żadnym momencie przewaga drużyny Łomża Industria Kielce nie była zagrożona, choć w ostatniej minucie Pick zbliżył się na dwa ”oczka” (28:30). Kolejny dwucyfrowy wynik w bramce zanotował Andreas Wolff, który odbił 14 z 41 rzutów rywali (34%), a najlepszym strzelcem spotkania został Arkadiusz Moryto (8 goli), który odebrał także tytuł dla MVP meczu.
Łomża Industria Kielce zwyciężyła 31:28, wygrywając siódme kolejne spotkanie na parkietach Champions League.
Asysty, odbiory, 8️⃣ bramek i MVP 👑 meczu z @pickhandball.
— Łomża Industria Kielce (@kielcehandball) December 8, 2022
Przed Wami Pan @arekmoryto. 😎#gramyRAZEM #dawajDAWAJ #ehfcl #MOTW pic.twitter.com/rqIRK25lKL
OTP Bank Pick Szeged – Łomża Industria Kielce 28:31 (13:16)
Łomża Industria Kielce: Kornecki (0/1=0%), Wolff (14/41=34%) – Sanchez, Wiaderny, Sićko 2, A. Dujshebaev, Tournat 5, Karacić 3, Moryto 8, D. Dujshebaev 2, Thrastarson 2, Remili 2, Stenmalm, Gębala, Karalek 2, Nahi 5
OTP Bank Pick Szeged: Alilović, Krivokapić – Tonnesen, Bodo 2, Martins 5, Radivojević, Szita 1, Gaber 2, Sostarić 1, Frimmel 1, Banhidi 3, Garciandia 4, Bombac 6, Rosta, Mackovsek, Blonz 3
Opracowanie: Łomża Industria Kielce
Foto: Łomża Industria Kielce